Odbiór RUMIANKA (BAZYLKA) z Eterowego Gniazda FCI.
Po pieska przyjechała Wiktoria z Mamą Ewą.
Maluszki ciekawie, przyszły się przywitać. Wiktoria też zaciekawiona.
RUMIANEK przylgną do swej Pani natychmiast.
Wiktoria zakochana w Swoim Pupilu.
ROKITNIK z lekka zazdrosny, też podszedł do BAZYLKOWEJ Pani i dostał pieszczoty.
Wiktoria, przyjechała z Mamą, bardzo miło było Was Gościć. Z Ewunią, znamy się od blisko 20-tu lat...
Pierwszym PON-em z Mojej Hodowli z Eterowego Gniazda FCI był kiedyś ENEGRICZNY BAZYL z Et. Gn.
Nasza przyjaźń, trwająca lata, odżyła na nowo.
Bardzo mnie cieszy fakt, że w tym wspaniałym Domu, zamieszka następny PON-ek z mojej Hodowli.
Ewa bardzo kocha PON-y, tu PIWONIA z Eterowego Gniazda FCI, w zabawie.
Maluszki maja schowek pod świerkiem, słońce im tam nie dokucza.
Wiktoria, przywiozła ze Sobą pracę szkolną, niestety, pozostała nietknięta… Maluszki bardzo ją absorbowały.
Jak zwykle, każde odwiedziny kiedyś się kończą… I nadchodzi czas odjazdu.
Maluszek, pod czułym dotykiem Pani dłoni, wyjeżdżał spokojny.
Wiktoria też tuli podróżnika z czułością.
Więc…. szerokiej drogi.
i… odjechali...
Bądźcie razem szczęśliwi.
I już mam wiadomość: dojechali, maluch spał całą drogę spokojny o swoje jutro.